Administrator |
Wysłany: Czw 17:46, 01 Maj 2008 Temat postu: kilka słów ze słownika |
|
hardcore - nazwa używana od wczesnych lat 90. XX wieku na określenie różnych odmian hardcore techno.
Z biegiem lat nazwę tą przyjmowały: rave, oldschool, happy hardcore, a także cięższe odmiany hardcore techno czerpiące z gabberu. Głównym kryterium kierującym przyjmowaniem owego określenia przez dany gatunek hc techno, niezmiennie była jego moc, ciężkość i odrębność od ogólnie tolerowanego mainstream techno. Dlatego też nazwę tę obecnie nosi daleko posunięty do ekstremów muzyki technicznej, twór popychany do przodu przez labele takie jak Rebelscum, Deatchant, czy Social Parasite, oparty na solidnym kicku, lekko połamanej stopie i mrocznym charakterze. Ewoluował on nieustannie już od pierwszej połowy lat 90., za sprawą zasłużonych dla brytyjskiej sceny twardych brzmień DJ-ei i producentów takich jak: Hellfish, Dj Producer, Skeeta, Diplomat & Trouble, Technological Terror Crew, Wargroover, The Death Syndicate, Rude Ass Tinker. W chwili obecnej muzyka ta znajduje się w pełni swoich mocy produkcyjnych, budzi powszechne zainteresowanie i uznanie w całym świecie hardcore techno, aczkolwiek nie obywa się na tym polu bez kwestii spornych.
Nie tak dawno temu, na wyspie powstała również dość rewolucyjna hybryda muzyczna uzurpująca sobie nazewnictwo Uk hardcore z racji twórców, którzy ją wypuścili na swiatło dzienne, a mianowicie byłych producentów hhc. Sprawa jest o tyle kontrowersyjna, co zarazem dla strony fanatyków ciężkich brzmień oczywista i rozbija się o samą terminologię słowa hardcore. Hybryda ta zwana również trancecorem, jest przesycona mnogimi wokalami, melodiami i trancowymi synthami. Niestety na drodze swej ewolucji zatraciła ona to co cechuje wszystkie inne odmiany hardcore techno - zacięcie oraz moc, co absolutnie przeczy idei hardcore'u. Robi ona swego rodzaju krok w tył jeśli chodzi o dotychczasowy rozwój hardcore techno na świecie i staje ością w gardle większości fanów twardej muzyki technicznej. |
|